Komu? Oczywiście chorym, ale też naszej służbie zdrowia. W Ameryce i rozwiniętych krajach Europy państwo wspiera medycynę alternatywną, za którą stoją wielowiekowa mądrość i doświadczenie.
Każdy kiedyś musi odpocząć – mówi Marie-Ginette Rheault. I ma na to sposób! Proste ćwiczenia medytacyjno-oddechowe, które pozwalają pozbyć się z ciała złego napięcia i nerwów. A wtedy wraca zagubiona radość życia.
Umysł niczym komputer przechowuje wiele śmieci. Jeśli się go oczyści, pojawiają się nowe możliwości. I zdrowie! – przekonuje terapeuta Mariusz Wieczorek.
System opieki zdrowotnej w Polsce ledwie dyszy, więc trzeba mieć końskie zdrowie, żeby chorować. Ale po co w ogóle chorować, skoro możemy skorzystać z samouzdrawiających mocy naszego organizmu...
Gimnastyka qi-gong uzdrawia trzy dantieny – miejsca mocy w ciele. Dzięki niej zatrzymasz gonitwę negatywnych myśli i naprawisz relacje z bliskimi. Ba, nawet z sobą samą.
Teresa Zalewska jest dyplomowanym lekarzem, los jednak sprawił, że zainteresowała się medycyną niekonwencjonalną. Jej córka Krysia urodziła się z porażeniem mózgowym. Medycyna akademicka skazała dziewczynkę na wegetację. Matka, nie mogąc się z tym pogodzić, zdecydowała się wypróbować metody medycyny alternatywnej. Dzięki temu dziś Krysia żyje normalnie.
Woda jest źródłem życia. To w niej miliardy lat temu powstały pierwsze zalążki organizmów. To ona stanowi 70% naszych ciał. Jednak wbrew pozorom, woda to nie tylko związek chemiczny dwóch pierwiastków. Kryje w sobie o wiele większą moc - moc, którą jesteśmy w stanie wyzwolić i kształtować dzięki energii naszych emocji.
- Miałam wielkie szczęście, że na mojej drodze znaleźli się mądrzy i właściwi ludzie - uśmiecha się Agnieszka Połomska, nauczycielka historii w liceum. - Jednym z nich był lekarz, który skierował mnie na kurs... channelingu.