W kręgach ufologów zawrzało, gdy dotarła do nich wieść o wybuchu i dziurze w ziemi pod Mogilnem. Powstało wiele bardziej i mniej fantastycznych teorii. Postanowiłam przyjrzeć się zjawisku na miejscu, by oddzielić prawdę od stugębnej plotki.
Astronomowie i ezoterycy zaczynają być zgodni, że rok 2012 zadecyduje o losach ludzi zamieszkujących naszą planetę.
Życie w Enschede, holenderskim mieście leżącym blisko granicy z Niemcami, toczyło się spokojnie. Tutaj nigdy nie wydarzyło się nic złego. Powodzie, pożary i inne klęski żywiołowe omijały te tereny. Lecz to właśnie tu ognisty podmuch zmiótł z powierzchni ziemi 400 domów i zabił dziesiątki ludzi.