Jeden z twórców bomby atomowej, dr J. Robert Oppenheimer, który znał starożytną literaturę, zapytany kiedyś po próbnym wybuchu nuklearnym, czy to był pierwszy wybuch bomby atomowej, jakiego kiedykolwiek dokonano, odpowiedział: „Jeśli chodzi o historię nowożytną, to na pewno tak”.
Na Ziemi są miejsca, które nasuwają dziwne myśli – że kiedyś, tysiące lat temu, na naszej planecie używano niezwykłych broni, być może nawet broni atomowej. Zeszklone w wysokiej temperaturze forty, radioaktywne szkielety, cienie na murach... To dowody materialne. Oprócz tego istnieją opisy dziwnych wydarzeń w najświętszych księgach...
Od straszliwej w skutkach awarii w elektrowni w Czarnobylu minęło już 18 lat. Wiele mówiło się o napromieniowaniu, chorobach, konsekwencjach politycznych. Ale tylko niewielu wie, że wydarzenie to zapisane jest także w kronikach ufologicznych.
Pewnego razu, a działo się to w 1952 roku, studenci zapytali Jacoba R. Oppenheimera, zwanego ojcem bomby atomowej, czy próbny wybuch jądrowy na pustyni Los Alamos był pierwszym w dziejach ludzkości. Popatrzył na nich zagadkowo i odparł: "Tak, przynajmniej w czasach współczesnych".